Karol Małota
Fotografią zainteresowałem się kilka lat temu. Powodem było to, że nie umiałam malować i szukałam sposobu na pokazanie świata moimi oczami. Z czasem stało się to dla mnie pasją i zgodnie z oczekiwaniami pozwoliło mi przedstawić świat tak, jak go postrzegam. Zajmuję się fotografią cyfrową i analogową, ale ta ostatnia sprawia mi największą przyjemność. Możliwość stworzenia obrazu od podstaw, poprzez ustawienie kadru, wciśnięcie spustu migawki do momentu utrwalenia go na papierze fotograficznym sprawia, że powstałe odbitki są w pełni „moje”. Ponadto fotografia analogowa wymaga większej precyzji, skupienia i cierpliwości, ponieważ nigdy nie ma dwóch takich samych negatywów czy odbitek, a efekty pracy można zobaczyć dopiero po wywołaniu filmu. Jeśli chodzi o tematykę, to uwielbiam odnajdywać symetrię zarówno w naturze, jak i w architekturze, dlatego często można ją zobaczyć na moich fotografiach. Ponadto interesuję się fotografią martwej natury i portretową. Większość moich prac jest czarno-biała. Mimo dostępu do wielu technik uważam zdjęcia czarno-białe za najpiękniejsze, niezwykle wymagające i pozwalające odbiorcy skupić się nie tylko na samej formie, ale także na skrywanym przez nią przekazie.